KWZ Calligraphy Ink - złoty

Opis
Nowa linia ręcznie robionych, permanentnych, wodoodpornych, pigmentowych tuszów wodnych KWZ Calligraphy Ink, przeznaczonych do pióra maczanego (czyli stalówki w obsadce). Cytując KWZ Ink: "Tusze Calligraphy Ink są zaprojektowane tak, aby kaligrafowanie było przyjemnością. Aby dobór papieru do pisania nie spędzał snu z powiek. Aby pisanie ostrą stalówką stało się nieco łatwiejsze, szczególnie dla początkujących. Aby efekt cieszył oczy, nawet gdy litery nie mają jeszcze idealnego kształtu".
Cechą wspólną tuszów KWZ Calligraphy Ink jest odporność na wodę, na ścieranie, wysoka stabilność, doskonały przepływ i krycie. Tusze o metalicznym połysku mają jeszcze jedną cechę - błyszczące drobinki nie ulegają opadaniu w trakcie używania. Złoty tusz KWZ Calligraphy Ink to perełka wśród tuszów.
Pojemność słoiczka ze złotym tuszem wodnym: 25 g.
Zaprojektowane i wyprodukowane w Polsce.
W naszej ofercie są dostępne także inne produkty sygnowane tą marką, np. KWZ Ink Sheen Machine czy biały tusz KWZ Calligraphy Ink.
Dane techniczne
Kod produktu | KWZ CAL-GOLD |
Pojemność butelki | 25 g |
Waga | 95 g |
Wymiary (dł. / szer. / wys.) | 4 cm / 4 cm / 5 cm |
Wodoodporność | Tak |
Do piór maczanych | Tak |
Do piór wiecznych | Nie |
Z błyszczącymi drobinkami ✨ | Tak |
Efekt sheen | Nie |
Zmienia kolor pod wpływem promieni UV | Nie |
Opinie (pozytywne i negatywne) są moderowane. Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
INKAUST
Jest FANTASTYCZNY. Zużywam już czwartą butelkę. Doskonały zarówno do pisania, jak i malowania- parę osób nabrało się myśląc, że to złoto płatkowe w iluminacji :). Ostatnio również służy mi jako tusz do pieczątek, tu również spisuje się idealnie. Nie spotkałam lepszej złotej farby/tuszu.
Martyna Niemczak
To chyba mój ulubiony tusz! Wygląda świetnie, przepięknie odbija światło, jest w wygodnym opakowaniu, więc z łatwością macza się w nim pióro. Jest gęstszy niż większość tuszy jakie mam, ale wydaje mi się, że dzięki temu, tak dobrze się go używa. Super nadaje się też do wykorzystania jako farbka, pędzlem działa się nim równie dobrze, a do tego ma taki słodki zapach :)
Anna Lech
Cóż mogę powiedzieć, jest miłość! To na prawdę jedyny tusz z jakim miałam okazję pracować w którym drobinki nie opadają na dno, co jest ogromnym ułatwieniem. Świetnie się z nim pracuje, pięknie odbija światło. No i ten zapach!
Zuzanna Chróścik Scriptfolium
Płynne złoto - to chyba najlepiej określa ten tusz. Nie trzeba go wstrząsać, co jest wielkim ułatwieniem podczas pracy. Samo napigmentowanie jest cudne, a do tego podczas pisania możemy poczuć jego słodki zapach. Warto mieć na podorędziu wodę do obmywana co jakiś czas stalówki, jak to przy tuszach.
Zo
Piękny odcień, świetne krycie i bardzo duża łatwość użytkowania - faktycznie tuszu nie trzeba wstrząsać ani mieszać, bo drobinki nie opadają. Wygląda super zwłaszcza na ciemnym podłożu. Sprawdza się zarówno do pisania, jak i różnego rodzaju dekoracji i zdobień. Polecam!
Marta
Najlepsza złocista ciecz pod względem krycia, koloru i łatwości użycia (prosto ze słoiczka, nic nie trzeba zagęszczać ani rozcieńczać).
Olga Trybel
To seria moich ulubionych tuszy. Złoty wspaniale się nanosi na papier, dobrze kryje, ma przyjemny odcień.
Agnieszka Ćmiel
Uwielbiam ten tusz!!!
Agnieszka Ćmiel
Cudny, cudowny, najcudowniejszy!
Agnieszka Ćmiel
Cudowny! Brać z zamkniętymi oczami :)
Skryba
To jest piękny balans między sztuka a kiczem - położony raz na kartkę sprawia, że masz ochotę kupić już wszystkie kolory KWZ bez wahania.
Urszula Lewandowska
Najpiękniejszy złoty tusz jakim pisałam. Kolejny słoiczek w drodze:)
przybylska1993@gmail.com
Najpierw miałam czarny mat- cudowne krycie, świetnie trzyma się stalówki, to samo inne nie metaliczne kolory. Ale te metaliczne mimo że piękne to nie są nawet w połowie tak fajne jak te "normalne" kolory... Niby trzyma się stalówki, ale bardzo szybko "znika" na bokach w taki sposób, że nie da się pisać mimo że jest dużo tuszu na stalówce. Może coś robię źle i ktoś da mi jakąś wskazówkę. Da się jako tako pisać jak co chwila namaczam samą końcówkę, ale po chwili przestaje pisać bo znika na bokach. Macie jakieś patenty na używanie tych metalicznych?
Kasia
Ten tusz to mistrzostwo! Pięknie napigmentowany, nie trzeba mocno wstrząsać. Dość mocno obkleja stalówkę, ale to nic w porównaniu z efektem na papierze. Polecam!
Paulina
Tusz gęsty, mocno przywiera do stalówki dlatego też trzeba dość często ją czyścić w trakcie pracy. Natomiast efekt jest naprawdę satysfakcjonujący, świetnie sprawdza się na papierach o ciemniejszej barwie, polecam.